Patronka i hymn szkoły
Anna z Sapiehów Jabłonowska urodziła się w 1728 r. w miejscowości Wołpia, w województwie nowogródzkim, która należała do jej rodziców. Była najstarszą córką Kazimierza Karola Sapiehy i Karoliny z Radziwiłłów, kanclerzanki litewskiej. Gdy Anna miała 10 lat zmarł jej ojciec. Matka powtórnie wyszła za mąż. Anna Jabłonowska była wysoko wykształcona zgodnie z tradycją rodzinną ojczyma Józefa Aleksandra Jabłonowskiego, założyciela Akademii Jabłonowskich w Lipsku. Gdy księżna Anna ukończyła 18 lat rozpoczęły się zabiegi rodzinne w sprawie jej zamążpójścia. Sapiehowie myśleli przede wszystkim o takim dla niej małżeństwie, które jeszcze bardziej podniosłoby świetność ich rodu. Intercyza (umowa) ślubna z 51 letnim Janem Kajetanem Jabłonowskim została spisana w październiku 1750 r. Wychodząc za mąż Anna miała 22 lata.
Swoją rozległą wiedzę księżna wykorzystywała praktycznie. W roku 1770 odbyła podróż po Europie Zachodniej odwiedzając Francję, Szwajcarię, Holandię i Włochy, w trakcie której zapoznała się z problemami nowoczesnego rolnictwa. Księżna Anna poza kwestiami ekonomicznymi, rolnictwem i ówczesnym zarządzaniem, interesowała się również innymi dziedzinami, a m.in. przyrodoznawstwem i topografią. W Siemiatyczach zgodnie ze swoimi zainteresowaniami, utworzyła bogatą w zbiory bibliotekę i gabinet historii naturalnej, który był ulokowany w pałacu siemiatyckim w czterech wielkich salach. Zgromadziła tam: modele narzędzi, monety starożytne, wazy, figurki, minerały, rudy metali i wiele innych rzeczy, np. okazy ptaków. Siemiatycze były zimową rezydencją księżnej Anny.
Wielkie zasługi położyła Anna Jabłonowska w rozbudowę i opracowanie planu przestrzennego miasta Siemiatycz. Około 1772 r. Jabłonowska kazała rozebrać zrujnowany, drewniany ratusz i stare kramy stojące pośród rynku i na oczyszczonym terenie postawiła dwukondygnacyjny, czworokątny budynek, zajmujący cały środek rynku. Utworzyła tam siedzibę władz miejskich i centrum handlowe. W 1777 r. rozpoczęła budowę pałacu, który miał kształt prostokąta z dwoma skrzydłami i stroną frontową skierowaną na północ w stronę rynku.
Anna Jabłonowska wydawała ogromne sumy na cele społeczne, inwestując w dobra, a także na utrzymanie dworu, oranżerii i wspaniałej rezydencji w Siemiatyczach.Dla swoich poddanych była dobrą panią. Świadczyć o tym mogą fundacje klasztorów Sióstr Miłosierdzia, szpitali w Kocku i Siemiatyczach oraz kształcenie okolicznej młodzieży szlacheckiej na własny koszt. W 1783 r. założyła w Siemiatyczach instytut położniczy. Mogły tam uczęszczać dziewczęta z dóbr siemiatyckich i okolic. Ufundowała też synagogę. Historycy podają dwie daty śmierci księżnej Anny Jabłonowskiej, tj. 7 lutego 1800r. lub 8 marca 1801 r.
Zasługi księżnej Anny z Sapiehów Jabłonowskiej dla miasta Siemiatycze znajdują swoje odbicie w pamięci współczesnych mieszkańców miasta. Licznym instytucjom nadano jej imię. Siódmego czerwca 2000 r. imię księżnej otrzymała Szkoła Podstawowa nr 1. Oprócz naszej szkoły księżnę Annę za patronkę posiadają: Szpital Powiatowy, Biblioteka Publiczna i jedna z miejskich ulic.*Portret Księżnej Anny autorstwa śp. Henryka Świerżewskiego- nauczyciela plastyki w naszej szkole
HYMN SZKOŁY
Autorem słów hymnu naszej szkoły jest ks. Mieczysław Rzepniewski, a muzykę skomponowała Maria Reszelewska.
1. Wiele pięknych jest zakątków na tym świecie
Piękniejszego od Siemiatycz nie znajdziecie
Miasto moje nad zalewem położone
Zapisane na serdecznej życia stronie.
Ref. Miasto moje tak bliskie i drogie
Tobie śpiewam moją czułą opowieść
Miasto moje tak bliskie, kochane
Tutaj chętnie na zawsze zostanę.
2. Miasto łączysz dziś w sobie dwa brzegi
Teraźniejszość i minione już wieki
Sercem moim Cię ogarniam i w nim czuję,
Że Ty dla nas czas pomyślny gotujesz.
Ref. Miasto moje tak bliskie i drogie...
3. Na tej ziemi żyła Księżna Jabłonowska
Potrafiła o Siemiatycz los się troskać
Poświęciła temu miastu wiele trudu
Było o nim bardzo głośno pośród ludu.
Ref. Miasto moje tak bliskie i drogie...
4. Tu działali dla Ojczyzny misjonarze
Lecz w czas klęski ich wygnały moce wraże
Pozostały bliskie sercu nam świątynie
Z których piękna nasze miasto nadal słynie.
Ref. Miasto moje tak bliskie i drogie...
5. Zapatrzony w blask Siemiatycz świetną przeszłość
Chcę wykuwać swoim życiem jego wielkość
Przyjmę dobro i podejmę te wyzwania
Żeby człowiek przed marnością się nie kłaniał.
Ref. Miasto moje tak bliskie i drogie...